Coś ważnego ❤️💛💚💙💜❤️💛💚💙💜

Pamiętajcie, że was kocham i nie poddawajcie się, nie słuchajcie złych ludzi chowających się pod płaszczykiem pseudo-religii, nie bójcie się, jesteście wspaniali - nie zapominajcie o tym. A każdy kto uważa inaczej/nie zgadza się/jest brzydkim homofobem/transfobem/przydupasem długopisu - prawy górny róg, tam jest wyjście :)

LOVE IS LOVE

Komentarze

  1. prosze nie uzywaj takich okreslen "pseudo-religia" bo to brzmi jakby przepełnione emocjami, osobiście mogłbym to odebrać jako obrazę uczuć, bo jestem wierzacy ale nie jestem homofobem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz to odbierać jak chcesz, nie leży to w obrębie mojego zainteresowania. Przez pseudo religię mam na myśli pseudo religię, inaczej wypaczone odbieranie czegoś i fanatyzm, a nie zdrowe i pokojowe wyznawanie jakiegoś wierzenia. Wszystko jasne?

      Usuń
    2. Czy to jest jakiś manifest? Pisarze powinni skupić się na pisaniu, mogą sobie pisać swoje metafory, opowiadanie itd, ale po co ideologiczne rozterki? Naprawdę, spora część czytelników na pewno jest wierząca i weźmie sobie do serca Twój wpis, że oni nie są tu miłe widzianymi, niezależnie czy popierają lgbtqia+czy nie popierają. Z drugiej strony są też przecież ludzie którzy nie popierają, a lubią czytać Twoje opowiadania, bo widzą w Tobie talent, pomysł itd a nie ze względu na ideologie jakie popierasz. Możesz jawnie je popierać, tylko ten wpis jest o zabarwieniu agresywno-pasywnym w stosunku do innej grupy, ty o to nie dbasz, ale nie każdy zrozumie go tak, jak Ty tego chcesz.
      Dobry marketing nie angażuje się w akcje podzielone ideologicznie, dobry marketing zakłada neutralność w takich sprawach, nie wypowiada się. Owszem, popiera pewne akcje, ale są to akcję zazwyczaj dotyczące np pomagania zwierzętom, chorym ludziom bądź ratowania planety. Nie krytykuje, nie szkaluje LGBT ani Ciebie, po prostu proszę o jakiś chociaż pozorny neutralny stosunek do "pseudo religii" oraz ich wyznawcow, obojętnie czy to zagorzali wyznawcy, luźni wyznawcy czy coś. Po prostu taka uwaga, decyzja należy do Ciebie, masz wybór.

      Usuń
    3. Jak będę chciała, to zrobię o tym nawet serię postów. Kto daje ci prawo wtrącać się w moje życie i to, jak prowadzę swojego bloga? A co to za "ideologię" popieram? Nie, nie odpowiadaj, nie ciekawi mnie to jakoś strasznie.
      Powiem to tylko RAZ i nie będę zajmować się potem czytaniem jakiegokolwiek jojczenia w tej kwestii: w dupie mam religię, która uważa, że część ludzi nie jest ludźmi. Tak samo w dupie mam ludzi, którzy w tym momencie czują się niesamowicie obrażeni tym stwierdzeniem. Idźcie sobie, nie obserwujcie, nie czytajcie, lata mi to :)

      Usuń

Prześlij komentarz