Gruntowne zmiany.
Witajcie :)
Po kolejnej (już nie liczę) długiej przerwie, przychodzę do was z kilkoma, myślę, pozytywnymi informacjami.
Po pierwsze: ukończyłam 1 rozdział Atmosfery (Atmosphere), liczy sobie 2564 słów, co mnie samą niesamowicie zaskoczyło (pozytywnie, oczywiście!) Dokończyłam go wczoraj za jednym zamachem, jestem z niego względnie zadowolona. Mogło być lepiej, acz widzę w sobie jakiś progres, niepewny bo niepewny z powodu autorczej natury, ale jednak. Wychodzimy więc w tym lutowym starciu na plus.
W ten sposób uwiłam sobie trochę zaplecze i planuję zabrać się w końcu za odstręczających mnie ostatnio Zdradzonych. Nie wiem, co z tego wyjdzie. Spróbuję się wyprodukować, poprowadzić historię dalej. Nie wróżę niczego, zważywszy że od powstania koncepcji na to opowiadanie minęło sporo czasu. Możecie się więc domyślić, iż moje odczucia nie są już takie same jak na początku.
Nie mniej - ostatnio z korektorowałam nieco prolog, na tyle na ile się dało żeby nie paliło tak strasznie błędami po oczach + dodałam ilustrację charakteryzującą główną bohaterkę. Rozważam umieszczanie ilustracji przedstawiających w przybliżeniu sytuację z rozdziału bądź bohatera pod każdym kolejnym opowiadaniem (jeśli znajdzie się odpowiednia ilustracja, rzecz jasna).
Co o tym myślicie? Nie jestem zwolenniczką "kart postaci", ale to mogłoby trochę wam przybliżyć moje wyobrażenie o danym bohaterze.
PS. Prawdopodobnie jak znajdę czas to będę poprawiać ogólnie całość prologu i być może pierwszego rozdziału ZD, żeby zdania normalnie się układały i brzmiały... No, trochę lepiej niż wypowiedź przedszkolaka, tak? xD Właśnie.
Chcecie żebym wstawiła 1 rozdział Atmosfery? Teoretycznie jest już gotowy, może przeczytam go jeszcze kilka razy i coś tam poprawię, ale ogólnie jest już gotowy do ujrzenia światła dziennego. Jeśli odczuwacie chęć - napiszcie tutaj lub obok w ankiecie.
Pewnie każdy już zauważył odświeżony szablon bloga? W celu ocenienia jej stworzyłam ankietę, 18 głosów, tryska ze mnie duma! :) Niektórym się podoba, większość opowiedziała się za poprawą (i tutaj pytanie do tychże głosujących - jak konkretnie oceniacie tę poprawę? Opiszcie w komentarzu!) Dwa głosy dość obojętne i jeden nie pochwalający moich zdolności edytorskich (nie dziwię się, nigdy nie głosuję, ale sama też oddałabym na tę opcję głos.) Nigdy nie zwracałam się do nikogo z prośbą o stworzenie szablonu, każdy dotychczasowy tworzyłam sama. Bez zbędnego wydziwiania. Do obecnego muszę potwierdzić, iż mocno wzorowałam się na innych popularnych autorkach blogów (np. Dream Winchester/Luana, które przy okazji - nałogowo czytam i uwielbiam ich twórczość!). Mam nadzieję, że nikt nie posądzi mnie o jakiś plagiat (zważywszy, że tworzenie szablonu w ten sposób jest dość powszechny, ale no. W razie czego nie jestem knurem, a gdyby były obiekcje z jakiejś strony to można wszystko pozmieniać *bojaźliwy typ* ). Mnie samą to trochę kłuje po oczach i po dumie. Jednak przyznajmy szczerze, edycja szablonów to nie mój konik. Po prostu.
Każde opowiadanie w końcu znajdzie się w jednej zakładce "Opowiadania", jeśli chcecie rozdziały Zdradzonych/Burzy/etc, wystarczy że klikniecie na ilustrację z nazwą opowiadania i automatycznie w drugiej karcie otworzy wam się podstrona z rozdziałami.
W szkole tradycyjnie zabijają nas nauką, a że ze mnie leniwa istota, to ani szczególnie nie siedzę nad książkami ani... Nie piszę opowiadań. Tutaj musicie po prostu zdzierżyć i cierpliwie poczekać.
Przypominam, że na Beezar.pl znajduje się króciutki fragment Granicy dostępny ZA DARMO (z którą nic na razie nie robię, ktoś mi powinien za to w końcu przetrzepać tyłek!) Oficjalnie ogłaszam, że chcę opublikować tam całość Atmosfery, jeśli tylko uda mi się ją napisać... I znaleźć jakiś darmowy program, który przekształci mi to w pdf. Azusa nie jest żadnym informatykiem, tylko myślącą o niebieskich migdałach, spokojną duszyczką, tak więc trochę na to pewnie wszyscy poczekamy ;-; Ale dopingujcie mnie!!!
Pozdrawiam ;)
Po kolejnej (już nie liczę) długiej przerwie, przychodzę do was z kilkoma, myślę, pozytywnymi informacjami.
Po pierwsze: ukończyłam 1 rozdział Atmosfery (Atmosphere), liczy sobie 2564 słów, co mnie samą niesamowicie zaskoczyło (pozytywnie, oczywiście!) Dokończyłam go wczoraj za jednym zamachem, jestem z niego względnie zadowolona. Mogło być lepiej, acz widzę w sobie jakiś progres, niepewny bo niepewny z powodu autorczej natury, ale jednak. Wychodzimy więc w tym lutowym starciu na plus.
W ten sposób uwiłam sobie trochę zaplecze i planuję zabrać się w końcu za odstręczających mnie ostatnio Zdradzonych. Nie wiem, co z tego wyjdzie. Spróbuję się wyprodukować, poprowadzić historię dalej. Nie wróżę niczego, zważywszy że od powstania koncepcji na to opowiadanie minęło sporo czasu. Możecie się więc domyślić, iż moje odczucia nie są już takie same jak na początku.
Nie mniej - ostatnio z korektorowałam nieco prolog, na tyle na ile się dało żeby nie paliło tak strasznie błędami po oczach + dodałam ilustrację charakteryzującą główną bohaterkę. Rozważam umieszczanie ilustracji przedstawiających w przybliżeniu sytuację z rozdziału bądź bohatera pod każdym kolejnym opowiadaniem (jeśli znajdzie się odpowiednia ilustracja, rzecz jasna).
Co o tym myślicie? Nie jestem zwolenniczką "kart postaci", ale to mogłoby trochę wam przybliżyć moje wyobrażenie o danym bohaterze.
PS. Prawdopodobnie jak znajdę czas to będę poprawiać ogólnie całość prologu i być może pierwszego rozdziału ZD, żeby zdania normalnie się układały i brzmiały... No, trochę lepiej niż wypowiedź przedszkolaka, tak? xD Właśnie.
Chcecie żebym wstawiła 1 rozdział Atmosfery? Teoretycznie jest już gotowy, może przeczytam go jeszcze kilka razy i coś tam poprawię, ale ogólnie jest już gotowy do ujrzenia światła dziennego. Jeśli odczuwacie chęć - napiszcie tutaj lub obok w ankiecie.
Pewnie każdy już zauważył odświeżony szablon bloga? W celu ocenienia jej stworzyłam ankietę, 18 głosów, tryska ze mnie duma! :) Niektórym się podoba, większość opowiedziała się za poprawą (i tutaj pytanie do tychże głosujących - jak konkretnie oceniacie tę poprawę? Opiszcie w komentarzu!) Dwa głosy dość obojętne i jeden nie pochwalający moich zdolności edytorskich (nie dziwię się, nigdy nie głosuję, ale sama też oddałabym na tę opcję głos.) Nigdy nie zwracałam się do nikogo z prośbą o stworzenie szablonu, każdy dotychczasowy tworzyłam sama. Bez zbędnego wydziwiania. Do obecnego muszę potwierdzić, iż mocno wzorowałam się na innych popularnych autorkach blogów (np. Dream Winchester/Luana, które przy okazji - nałogowo czytam i uwielbiam ich twórczość!). Mam nadzieję, że nikt nie posądzi mnie o jakiś plagiat (zważywszy, że tworzenie szablonu w ten sposób jest dość powszechny, ale no. W razie czego nie jestem knurem, a gdyby były obiekcje z jakiejś strony to można wszystko pozmieniać *bojaźliwy typ* ). Mnie samą to trochę kłuje po oczach i po dumie. Jednak przyznajmy szczerze, edycja szablonów to nie mój konik. Po prostu.
Każde opowiadanie w końcu znajdzie się w jednej zakładce "Opowiadania", jeśli chcecie rozdziały Zdradzonych/Burzy/etc, wystarczy że klikniecie na ilustrację z nazwą opowiadania i automatycznie w drugiej karcie otworzy wam się podstrona z rozdziałami.
W szkole tradycyjnie zabijają nas nauką, a że ze mnie leniwa istota, to ani szczególnie nie siedzę nad książkami ani... Nie piszę opowiadań. Tutaj musicie po prostu zdzierżyć i cierpliwie poczekać.
Przypominam, że na Beezar.pl znajduje się króciutki fragment Granicy dostępny ZA DARMO (z którą nic na razie nie robię, ktoś mi powinien za to w końcu przetrzepać tyłek!) Oficjalnie ogłaszam, że chcę opublikować tam całość Atmosfery, jeśli tylko uda mi się ją napisać... I znaleźć jakiś darmowy program, który przekształci mi to w pdf. Azusa nie jest żadnym informatykiem, tylko myślącą o niebieskich migdałach, spokojną duszyczką, tak więc trochę na to pewnie wszyscy poczekamy ;-; Ale dopingujcie mnie!!!
Pozdrawiam ;)
Azusa! Nareszcie <3 <3 Dziękuję za miłą wiadomość, czekam cały czas i wreszcie. Już zagłosowałam. Podoba mi się nowy szablon, bardzo przejrzysty a szczególnie zakładki. Niech nas- czytelników będzie coraz więcej, a podejrzewam że już jest sporo, mój znajomy i koleżanka także czekają na dalsze rozdziały, a tu wreszcie coś i to nowego!!! :-) :-) Kochamy Cię <3 dodaj prosimy ilustracje. Na beezar też regularnie wchodzę, a granicę już przeczytałam kilka razy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA.
ale super oczywiscie ze chcemy rozdzial atmosphere
OdpowiedzUsuńCzekamy, pozdrawiamy, trzymamy kciuki
OdpowiedzUsuńJak wyżej- jasne że chce przeczytać. Chciałbym do tego ilustracje jak wspomniano już
OdpowiedzUsuńCo do ilustracji- robisz je tradycyjną metodą czy digitalowo?
UsuńMeh. Nie robię ich.
UsuńWchodze tu dzis po raz pierwszy, dostlam kiedys linka od znajomej, przeczttalam dopiero senpai dame i chyba bede wchodzic czesciej bo ciekawie dosc na tym blogu, zagloswalam w ankiecie i od razu podeslalam dalej mysle ze z czasem wiecej osob takze znajdzie twojego bloga.pozdrawiam Bunny tsukino
OdpowiedzUsuń